Stracili w pożarze wszystko – potrzebna pomoc!

Sylwia, od 17 lat pracując jako salowa, dba o to, żeby pacjenci Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. NMP w Częstochowie wracali do zdrowia w dobrych warunkach. Każdy, kto miał z nią kontakt, mówi o tym, jak dobrym i życzliwym jest człowiekiem. W Mikołajki spotkała ją i jej rodzinę wielka tragedia…

Agnieszka Sanojca, rzecznik prasowy szpitala na Parkitce opowiada, co dotknęło Sylwię i jej rodzinę:

– 6 grudnia, spłonął dom, w którym mieszkała ze swoją całą rodziną i to spłonął tak doszczętnie, że w niej nie ma żadnej możliwości, żeby nawet podejście odbudowy tego domu, trzeba będzie go zostawić na nowo. Dla nas to jest też ogromna tragedia, bo dotknęła jednego z naszych pracowników, dlatego robimy wszystko, żeby wspomóc Panią Sylwię, zaczynając od zbiórki takich podstawowych rzeczy, bo oni zostali z tym, co zabrali ze sobą wychodząc z domu tuż przed tragedią. Na zrzutka.pl założyliśmy zbiórkę, żeby chociaż częściowo wspomóc ich w tym najtrudniejszym momencie, kiedy będą musieli posprzątać plac po spalonym domu i spróbować pomyśleć o jego odbudowie.

Tymczasowy lokal zapewniła rodzinie gmina Kobiele Wielkie. Agnieszka Sanojca wyjaśniła, gdzie można znaleźć zbiórki, z których dochód będzie przeznaczony dla rodziny:

– Serdecznie zapraszamy na profil facebookowy Szpitala Wojewódzkiego w Częstochowie oraz na stronę internetową, tam jest link do zbiórki. Chcieliśmy zrobić to właśnie w takiej formie, żeby nikt nie miał wątpliwości co do autentyczności tej zbiórki, i że wpłacane pieniądze będą w całości przeznaczone na pomoc rodzinie poszkodowanej. Jeżeli ktoś ma życzenie, a każda złotówka naprawdę jest na wagę złota w tej chwili, to zapraszamy po prostu, żeby zajrzeć na nasz profil facebookowy lub na naszą stronę internetową.

Dom, który spłonął, w marcu zeszłego roku Sylwia odziedziczyła po swojej babci i wyremontowała z mężem z kredytu bankowego. W tej chwili cała rodzina została bez dachu nad głową, beż żadnych możliwości finansowych, aby sfinansować mieszkanie. Zbiórkę można wesprzeć, klikając w ten link.

Fot.: ze strony zrzutka.pl

Skip to content