Z wykrywaczami metali po szkolnych duktach

Fot. Radio Fiat

Z wykrywaczami metali, saperką i w terenie – tak młodzi uczniowie Społecznej Szkoły Podstawowej nr 2 im. Zbigniewa Herberta w Częstochowie uczestniczyli w zajęciach dodatkowych na świeżym powietrzu. To nowość zaproponowana przez nauczycieli i rodziców uczniów, której celem jest uatrakcyjnienie lekcji oraz rozwijanie pasji u najmłodszych.

Dzieci bardzo chętnie biorą udział w tego typu zajęciach, o czym świadczy ich frekwencja. W organizację i prowadzenie zajęć dodatkowych zaangażowali się zarówno nauczyciele, jak i rodzice uczniów.

– Zajęcia dodatkowe prowadzone są dość nietypowo, bo nie przez nauczycieli, ale w kilku przypadkach przez rodziców naszych uczniów. Tak jest z zajęciami detektorystycznymi. Prowadzi je rodzic naszego ucznia, Franciszka z klasy II. Cieszą się one bardzo dużym powodzeniem wśród uczniów. Chcemy uaktywnić nasze dzieci i oderwać je od siedzącego trybu życia. Pragniemy ich trochę rozruszać, ale przede wszystkim też nauczyć ich nowości, pokazać im coś niecodziennego. Dlatego też prosimy naszych rodziców, aby dzielili się swoimi pasjami z naszymi uczniami i zaciekawiali ich oraz pokazali, że czas wolny można spędzać nietypowo – tłumaczyła Małgorzata Wrońska, dyrektor placówki.

Zajęcia detektorystyczne w „Młodym Herbercie” organizuje Piotr Kuźnik, stomatolog, który prowadzi również częstochowskie muzeum stomatologii. Jak mówił, poszukiwanie metali to jedna z jego wielu pasji, którą chce zaszczepić u młodych osób.

– Podczas naszych zajęć tłumaczę dzieciom, kiedy możemy chodzić z detektorem, w jakich warunkach i jakie obszary możemy eksplorować bez konsekwencji prawnych. Możemy chodzić po ogólnodostępnych obiektach, takich, jak obszary wodne czy plaże. Tereny prywatne wymagają do tego zgody właściciela. Dzieci uczą się podstaw. Wyjaśniam, dlaczego akurat możemy znaleźć jakiś przedmiot, na czym polega dyskryminacja, czyli oddzielanie np. żelaza od metali kolorowych, wyjaśniam rodzaje pojawiających się dźwięków. Oprócz tego pokazuję różne zdjęcia z moich poszukiwań. Uczulam także na znajdowanie śmieci, które należy sprzątać, więc jest to też działanie proekologiczne – wyjaśniał z zamiłowaniem Piotr Kuźnik.

Poza zajęciami z detektorystyki w „Młodym Herbercie” uczniowie mają do wyboru blisko 20 dodatkowych zajęć. Największą popularnością cieszą się m.in. warsztaty majsterkowicza, programowanie czy kurs graffiti.

BNO

 

Galeria: Radio Fiat/BNO

Z wykrywaczami metali po szkolnych duktach

Skip to content