Przed Sądem Okręgowym w Częstochowie zakończył się proces oskarżonego Rafała W. Prokuratura Rejonowa w Myszkowie zarzuciła oskarżonemu popełnienie sześciu przestępstw, w tym dwóch najpoważniejszych, czyli zabójstwa teściowej Anny M. i usiłowanie zabójstwa żony – Justyny W.

Podczas śledztwa ustalono, że 6 października 2022 roku Rafał W. opuścił zakład karny po odbyciu półrocznej kary pozbawienia wolności i jeszcze tego samego dnia miał dopuścić się zbrodni. Szczegóły sprawy przypomina prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie:

– Około godz. 15:30 przybył do domu, znajdującego się w miejscowości Irządze w powiecie zawierciańskim. Żona mężczyzny nie otworzyła mu jednak drzwi, gdyż obawiała się jego reakcji na złożenie przez nią pozwu rozwodowego. Jeszcze w trakcie pobytu w zakładzie karnym Rafał W. telefonicznie groził jej pozbawieniem życia poprzez wysadzenie domu. Oskarżony po wybiciu szyb w oknie kuchennym wszedł do domu i pobił teściową pięściami po głowie. Następnie używając noża, zaatakował żonę, której jednak udało się wyswobodzić i uciec do sąsiadów. Po upływie pięciu minut do domu sąsiadów przybiegli także dwaj synowie oskarżonego w wieku 9 i 3 lat. Jeden z nich powiedział, że tata zabił babcię.

Prokurator zarzucił oskarżonemu, oprócz zabójstwa teściowej, popełnienie przestępstwa znęcania się na szkodę pokrzywdzonej, gróźb karalnych na jej szkodę, zniszczenie samochodu, a także grożenie policjantom. – Sąd Okręgowy w Częstochowie z wyrokiem dnia 29 czerwca 2023 roku uznał oskarżonego Rafała W. za winnego popełnienia wszystkich zarzucanych mu przestępstw – mówi sędzia Dominik Bogacz, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Częstochowie:

– Za usiłowanie zabójstwa żony sąd wymierzył mu karę 10 lat pozbawienia wolności, a za przestępstwo zabójstwa teściowej wymierzył mu karę dożywotniego pozbawienia wolności. – Na poczet tej kary zaliczony został okres tymczasowego aresztowania. Sąd orzekł także o kosztach postępowania.

Wyrok nie jest prawomocny. Strony mogą wnieść apelację od tego wyroku do Sądu Apelacyjnego w Katowicach.

Skip to content