We wtorek, 11 lipca Raków Częstochowa rozegra pierwszy w historii mecz eliminacji Ligi Mistrzów. Po zdobyciu w zeszłym sezonie mistrzostwa częstochowianie mają szanse zakwalifikować się do najbardziej prestiżowych rozgrywek w Europie. Pierwszym rywalem Rakowa w ramach I rundy eliminacji Ligi Mistrzów jest estońska drużyna Flora Tallinn.
Dawid Szwarga trener Rakowa Częstochowa jest zadowolony, że pierwszy mecz eliminacji będzie rozegrany na stadionie w Częstochowie:
– Inauguracja nowego sezonu na własnym stadionie bardzo nas cieszy. Jesteśmy pewni, że kibice, którzy pojawią się na spotkaniu, poczują wagę kwalifikacji do Ligi Mistrzów i będą nas wspierać. Mecze na naszym stadionie w zeszłym sezonie, w większości kończyły się dla nas powodzeniem, na 25 spotkań ponieśliśmy tylko jedną porażkę. Zrobimy wszystko, aby w nowym sezonie mecze również kończyły się naszymi zwycięstwami.
Szwarga podkreśla także, że nie będzie to łatwe spotkanie, ale zawodnicy Rakowa są dobrze przygotowani do tego meczu:
– Zdajemy sobie sprawę z atutów Flory Tallinn. To doświadczona drużyna. Jeśli ktoś myśli, że to będzie przyjemne spotkanie, muszę go rozczarować. To będzie wymagający mecz, podczas którego będziemy musieli się wysilić. Historia Flory Tallin pokazuje, że w spotkaniach np. z Legią Warszawą, klub ten wykazywał się wysokim poziomem rywalizacji. Jesteśmy przygotowani do spotkania, wiemy sporo o przeciwniku. Za nami dwa obozy i trzy mecze kontrolne. Jestem przekonany, że dotychczasowa praca będzie jutro widoczna.
Marcin Cebula zawodnik Mistrza Polski odniósł się, także do najbliższego spotkania z Florą Tallinn:
– Cieszymy się na ten mecz, włożyliśmy w przygotowania dużo pracy. Nie możemy się doczekać tym bardziej, że spotkanie odbędzie się na naszym stadionie. Kibice będą nas wspomagać w każdej chwili, również w trudnych momentach. Damy z siebie wszystko i postaramy się, aby wygrać.
Początek wtorkowego meczu na stadionie przy Limanowskiego 83 zaplanowano na godzinę 20:00. Głównym arbitrem meczu będzie 35-letni Arda Kardeşler. Turecki sędzia ma na swoim koncie 221 oficjalnych spotkań.
PJU