Już w najbliższą niedzielę (09.03) w hali na Zawodziu odbędzie się prezentacja drużyny Włókniarza. Nazajutrz po niej nasi żużlowcy mieli udać się do słoweńskiego Krsko na pierwsze treningi na torze. Wyjątkowo sprzyjająca w tym roku aura spowodowała jednak, że zrezygnują z tego pomysłu. – Na 99 procent zrezygnujemy z tego wyjazdu, bo w obecnej sytuacji nie ma sensu generować kosztów. Jeśli pogoda nadal będzie taka, jak obecnie, to za tydzień wyjedziemy już na swój tor. Od lat nie było takiej sytuacji, abyśmy już w pierwszej połowie marca mogli trenować na naszym torze. Pozostaje tylko się cieszyć i nie zapeszać z pogodą – mówi prezes Włókniarza, Paweł Mizgalski.
Na 21 marca Włókniarz ma zaplanowany pierwszy mecz sparingowy ze Stalą Gorzów.
Mariusz Rajek