Koszmar kierowców – w taki sposób można określić sytuację, w której zamknięte zostają drzwi od samochodu wraz z kluczkami w stacyjce. Panika, stres i złość mogą wtedy podsuwać rozmaite pomysły, a każdy gorszy od poprzedniego, z wybiciem szyby na czele. I chociaż najlepszym rozwiązaniem jest profilaktyka w postaci uważnego zamykania auta, to i tak istnieje wiele bezpiecznych sposobów na poradzenie sobie z problemem.
Co należy zrobić w takiej sytuacji? Dariusz Ordon, ślusarz, a także właściciel jeden z firm oferującej usługi awaryjnego otwierania zamkniętych drzwi, proponuje kierowcom przede wszystkim zachowanie spokoju. Panika i stres są najgorszymi doradcami, a w samej Częstochowie działa przecież wiele przedsiębiorstw oferujących pomoc: – Po pierwsze nie należy panikować. Jeśli mamy przy sobie telefon wystarczy skorzystać z aplikacji Google, która wskaże nam dziesiątki firm zajmujących się otwieraniem zamków, także moją własną.
Dla wielu kierowców pierwszym odruchem w takiej sytuacji jest sięgnięcie po poradę do internetu. W sieci znajdziemy wiele artykułów, materiałów wideo lub grafik, pokazujących jak rzekomo najlepiej – czyli najbezpieczniej dla samochodu – poradzić sobie z zatrzaśniętym zamkiem. Jedną z popularniejszych metod, zwłaszcza w starszych modelach, jest próba wykorzystania drutu jako wytrycha. Dariusz Ordon przestrzega jednak, że ten sposób jest nie tylko niebezpieczny dla zamka, ale i nieskuteczny w przypadku nowocześniejszych samochodów: – Większość nowo produkowanych samochodów jest po prostu zabezpieczona przed takimi działaniami. Co prawda drut może okazać się przydatny w przypadku samochodów z lat 90. czy wczesnych 00., jednak osobiście nie podjąłbym się próby otwarcia zamka w obawie przed jego uszkodzeniem.
Usługi profesjonalistów nie są jednak tanie. Stawki za operację awaryjnego otwarcia zamkniętych drzwi zaczynają się od kilkuset złotych wzwyż – dodatkowo należy wliczyć stawki nocne, które posiada większość firm. Niemniej, koszt nawet trzystu złotych jest zdaniem specjalisty niczym, w przypadku wysokości opłat za wstawienie nowej szyby lub naprawę zniszczonych zamków.
Inną, równie istotną sprawą jest kwestia zamknięcia, tym razem nie własnych drzwi, a zwierząt lub dzieci w czasie parnych dni. Jak zapewnia st. sierż. Katarzyna Lewińska-Stępniewska, zastępca oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji, w tym wyjątkowym wypadku wybicie szyby jest jak najbardziej słuszną decyzją: – W przypadku zatrzaśnięcia nie tylko kluczyków, ale i dziecka czy zwierzęcia, nie mamy innego wyboru jak wybić szybę. Na początku oczywiście należy powiadomić odpowiednie służby, dzwoniąc na numer alarmowy. Kiedy zdecydujemy się wybić szybę, zróbmy to jak najdalej dziecka lub zwierzęcia. Należy uderzać w dolny róg okna, nigdy w jego środek.
Chcąc zadbać nie tylko o swój samochód czy portfel, ale i najbliższych, należy zawsze pamiętać o odpowiednim zamykaniu pojazdu. Jeśli jednak przydarzy się nam nieszczęśliwy przypadek, od tragedii uratuje nas tylko spokój.