W niedzielę, 6 sierpnia, w kierunku Jasnogórskiego Sanktuarium oo. Paulinów wyruszyła 312. Piesza Pielgrzymka Warszawska. Wraz z nią, do Cudownego Obrazu zmierza błękitno-biała grupa pątników z Częstochowy. To już trzeci dzień wędrówki, która ma wzmocnić pielgrzymów fizycznie, ale przede wszystkim duchowo. Uroczyste wejście na szczyt w poniedziałek, 14 sierpnia.
Pełna droga na Jasną Górę zajmie pątnikom dziewięć dni. Ks. Marek Olejniczak, duszpasterz grupy z Częstochowy, relacjonuje trzeci dzień pielgrzymki przed Oblicze Czarnej Madonny:
– Goszczyn jest bardzo gościnnym miejscem – sama nazwa zobowiązuje. Już wczoraj, proboszcz lokalnej parafii, ks. Arkadiusz, serdecznie nas ugościł. Gospodarze otwierają dla nas domu, zapraszają do środka. Stoły są tak suto zastawione, że każdy idzie przynajmniej o kilka kilogramów cięższy. Trwają dni obfitości, natomiast od czwartku zaczyna się pokuta. Taki stan potrwa do końca wędrówki.
Jak wiadomo, trwanie we wspólnocie podczas pielgrzymowania jest bardzo istotne. Grupa błękitno-biała nie jest w modlitewnej wyprawie osamotniona:
– Podczas wczorajszego apelu, nasza grupa liczyła ponad dwadzieścia osób. Pielgrzymujemy razem z grupą błękitno-czerwono-błękitną. To nasi przyjaciele od ponad trzydziestu lat, a jednocześnie osoby związane z naszą diecezją, kanonicy mają swoją parafię w Mstowie k. Częstochowy. Czujemy się jak jedna grupa, podążamy na Jasną Górę w bardzo dobrym towarzystwie.
Następnym przystankiem na trasie pątników są Michałowice, w których podróżujący zregenerują siły witalne oraz mentalne. Wszystkim, którzy trasą pełną wyrzeczeń zmierzają do Częstochowskiej Matki, życzymy wytrwałości w modlitwie!
Źródło fot.: Facebook / Parafia Św. Jadwigi Królowej w Żabieńcu
A.O.