W salach częstochowskiego Ratusza, w czwartek 14 grudnia odbył się wernisaż 42. Dorocznej Wystawy Malarstwa i Rzeźby Częstochowskiego Stowarzyszenia Plastyków im. Jerzego Dudy-Gracza. Otwarcie wystawy było okazją do podsumowania kolejnego roku działań, a także do nagrodzenia zasłużonych i podziękowania tym, którzy są przyjaciółmi Stowarzyszenia.
– Rok 2023 minął członkom Stowarzyszenia bardzo aktywnie. Dzięki wystawie mogą wspólnie zaprezentować swoje prace publiczności – powiedział Janusz Koniecki, wiceprezes Stowarzyszenia. – Stowarzyszenie, jak co roku, nie zmienia struktury swojej działalności, ponieważ każdego roku nasi członkowie uczestniczą w bardzo wielu wystawach, uczestniczą bardzo czynnie w życiu społecznym, kulturalnym Częstochowy, ale też bardzo ciekawym jest, że również regionu częstochowskiego wyjeżdżając na różnego rodzaju plenery, do różnych ośrodków kultury, tam również pokazują swoje prace, animując kulturę w tamtych rejonach i prowadząc również zajęcia dla starszych i młodszych ze specjalności, w których są najlepsi. Więc Stowarzyszenie tutaj co roku zawsze bardzo prężnie działa i myślę, że sama struktura, jakby forma prowadzenia nie zmienia się, bo zawsze działamy od wielu lat pod przewodnictwem Pani Prezes Ewy Powroźnik bardzo prężnie i to ona jest motorem napędowym do tego, żeby realizować te wszystkie przedsięwzięcia, a jest ich naprawdę dużo. Mógłbym tutaj naprawdę wiele czasu poświęcić na to, żeby wszystkie je wymienić, ale jest ich wyjątkowo dużo, a prezes Ewa Prowroźnik jest tym naszym motorem, tym mentorem, który nas tutaj mocno napędza i to dzięki niej przede wszystkim możemy się cieszyć z dzisiejszej, dorocznej wystawy, 42. wystawy Stowarzyszenia im. Jerzego Dudy-Gracza.
W trakcie części oficjalnej wernisażu nagrodzono kilka zasłużonych osób. Złotą odznaką honorową za zasługi dla województwa śląskiego odznaczono prezes Stowarzyszenia Ewę Powroźnik, a także artystę plastyka Mariusza Chrząstka. Jak sam powiedział, to wyróżnienie bardzo go cieszy:
– Nie jest to nagroda za całokształt, ale za może najmniejszy wkład w województwo śląskie, które zostało w jakiś sposób zauważone i czuję się takim małym budowniczym naszego województwa śląskiego, bardziej może nawet w samej Częstochowie, bo tutaj najwięcej i najbardziej się udzielam. Natomiast jest taki mały dreszczyk, bo jestem nie przyzwyczajony do nagród, do takiego świętowania, ale powiem szczerze, że się cieszę. Życzę każdemu artyście, każdemu człowiekowi, aby mógł takie nagrody otrzymywać, aby wokół niego byli ludzie, tak jak w tym przypadku Ewa Powroźnik. I z tego bardzo się cieszę, zresztą ten miesiąc jest dla mnie zupełnie jakimś takim wyjątkowym, bo jeszcze niedawno Gloria Artist, cieszę się z tego medalu. I też w sumie jednym z punktów we wnioskach do tych nagród właśnie była współpraca ze Stowarzyszeniem, którego prezes jest właśnie Ewa Powroźnik. Z tego się bardzo cieszę i nie sądziłem, tworząc statuetki dla Stowarzyszenia, że przyniosło mi to tyle splendoru.
Zarząd Stowarzyszenia doceniając wieloletnią współpracę i bezinteresowne działanie w jego przedsięwzięciach uhonorował Nagrodą Zarządu Aleksandrę Mieczyńską, zastępcę dyrektora Radia Fiat, które w swoich programach wielokrotnie mówi i informuje o różnych przejawach kultury i sztuki, często o twórczości artystów Stowarzyszenia:
– Rzeczywiście jest powodem do radości taka nagroda, do wdzięczności, do tego żeby się ucieszyć, tak po prostu. Chociaż tak naprawdę ta nagroda, którą przyjmuję w imieniu Radia Fiat tak naprawdę, czy w ogóle przestrzeni dziennikarskich, w których się obracam, a za tym i telewizję Orion, bo tam też przecież goście ze Stowarzyszenia bywają, to jest dla całych zespołów, to nie jest dla mnie. Chociaż jest mi naprawdę bardzo miło, że ja ją mogę odbierać, ale nie byłoby tego, tej współpracy, gdyby nie dobra wola i Stowarzyszenia, i mediów. Ta współpraca to jest budowanie relacji takich osobistych, prywatnych, między dziennikarzami, między artystami, plastykami. I to po prostu pomaga tworzyć dobro i posyłać je dalej, dawać informacje o tym, że coś dobrego i pięknego się dzieje.
Laureatem Nagrody Zarządu został również założyciel i dyrektor Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II Krzysztof Witkowski, który jako miłośnik sztuki wielokrotnie wspomagał członków Stowarzyszenia w ich projektach:
– Bardzo się cieszę, bo to przecież wiele lat współpracy i myślę, że robimy po prostu to samo. I robimy to dobrze. Więc bardzo się cieszę, że w takim towarzystwie będę mógł dzisiaj otrzymać tak zaszczytną nagrodę. Bardzo za to dziękuję. Wszystko co jest zrobione przez artystów, ludzi, którzy mają zupełnie inna wrażliwość na świat otaczający, myślę, że jest bardzo pozytywne. I również w mojej branży numizmatycznej, filatelistycznej, a przede wszystkim medalierskiej. A ta relacja między Panią Prezes i naszym muzeum zawsze była pozytywna i cieszę się, że właśnie ona, za jej kadencji taka nagroda w moje ręce trafia. Bardzo za to dziękuję.
Gospodarzem wystawy jest Muzeum Częstochowskie, dla którego współpraca ze Stowarzyszeniem Artystów Plastyków jest nie tylko kwestią programową, ale naturalna potrzebą działania. Jak zapewnia dyrektor Muzeum Katarzyna Ozimek, taka współpraca przynosi obopólne korzyści:
– Takim kulminacyjnym punktem programu jest zawsze doroczna wystawa Stowarzyszenia. Również tutaj było w Muzeum Częstochowskim, bo te wystawy odbywają się w różnych naszych obiektach, tym razem w Ratuszu, ale dwa lata temu, kiedy był okrągły jubileusz 40-lecia Stowarzyszenia, też świętowaliśmy mimo pandemii wszyscy wspólnie w Pawilonie Wystawowym piękne wspomnienia z tego czasu. Ja oczywiście kontynuuję tę współpracę, ale rozpoczęli ją moi poprzednicy na miejscu dyrektorów Muzeum Częstochowskiego. No i bardzo się cieszę, bo to naprawdę integruje środowisko, daje możliwość zaprezentowania prac, a Stowarzyszenie działa prężnie, nie tylko prezentując swoją sztukę, ale też wspierając po prostu wiele osób w sposób charytatywny.
W wernisażu wystawy uczestniczył naczelni Wydziału Kultury i Sportu Urzędu Miasta Częstochowy Robert Jasiak, osoba która nie tylko służbowo, ale i poza pracą jest związana z kulturą. Jak powiedział, współpraca z całym Stowarzyszeniem to czysta przyjemność:
– Współpracujemy ze Stowarzyszeniem od wielu lat, ja wcześniej jako dyrektora Ośrodka Promocji Kultury Gaude Mater, teraz również jako naczelnik i osoba nadzorująca pracę Muzeum. Bardzo się cieszę, że takie wydarzenia są organizowane w naszym mieście, że mamy taką społeczność, ludzi zaangażowanych w tworzenie sztuki i kultury, bo każda społeczność, która właśnie taką grupę osób, którzy są wrażliwi na sztukę ma, może się tylko cieszyć i być z tego dumna. Z tego względu, że ludzie wrażliwi na sztukę również są wrażliwi społecznie, co oczywiście będzie rezonować i oddziaływać na naszych mieszkańców w ten sposób, że po prostu będziemy dla siebie lepsi. Na tym nam wszystkim zależy i oczywiście należy też podkreślić to, że nigdy w historii nie istniało żadne społeczeństwo, gdzie nie było tej sztuki i kultury. Jaka by ona nie była, ale zawsze towarzyszyła nam od zarania dziejów. Myślę, że to jest wspaniałe i tylko cieszyć się, że możemy razem celebrować kolejne otwarcie tej dorocznej wystawy.
Ponadto, wśród nagrodzonych w trakcie wernisażu osób znaleźli się Andrzej Orlik, wyróżniony za całokształt pracy artystycznej Nagrodą Stowarzyszenia im. Janiny Plucińskiej-Zembrzuskiej, natomiast Honorową Nagrodę Zarządu za działalność na rzecz Stowarzyszenia otrzymała Irena Jóźwik.