Na początku było słowo… a potem obraz. Wernisaż prac Bogusława Legana

Słowo i obraz. Verbum i Pictura. Pod takimi hasłami, 18 lutego odbył się wernisaż prac Bogusława Legana w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze. Artysta zaprezentował 16 obrazów, ściśle odnoszących się do Słowa Bożego. Cykl określił mianem Drogi Krzyżowej.

Obrazy są mieszanką ikonografii i symbolizmu. Pokazują zarówno sferę sacrum, ale i profanum. Cierpienie Boga i człowieka. Autor obrazów zdradził, że jego prace poniekąd pozostają w korelacji ze słowem pisanym jego kuzyna, o. Michała Legana.

– Chciałem pokazać widzenie werbalne o. Michała i moje widzenie wizualne. Każdy pokazuje to, co myśli i czuje. Słowo o. Legana to dla mnie inspiracja, choć obrazy to moja własna Droga Krzyżowa.

Sam o. Legan, nawiązując do sobotniej wystawy mówi właśnie o owym połączeniu zmysłu słuchu i wzroku w kontekście wiary i ewangelizacji.

– Połączyła nas pasja. W rodzinach czasami tak bywa, że to co łączy, odkrywa się na pewnych etapach. Doszliśmy do wniosku, że ta wizualna część wiary dotyka. Połączyła nas przyjaźń wspólnym przeżywaniem Ewangelii, opartym na wzroku. Słowo inspiruje się obrazem, obraz ciałem. Choć Ewangelia opiera się na słuchanie, w ogóle cała wiara, to jednak starożytni Grecy mówili do uczniów Jezusa: ,,Pokażcie nam Jezusa”.

Prace Bogusława Legana powstawały około 6 miesięcy. Składają się z dwóch obrazów, będących wstępem i zakończeniem oraz 14 mniejszych prac, nawiązujących do Drogi Krzyżowej. Wystawę będzie można oglądać do końca września.

Linda Nocoń
Galeria: Radio Fiat
Na początku było słowo… a potem obraz. Wernisaż prac Bogusława Legana

Skip to content