Co zrobić, gdy dziecko nie chce chodzić do przedszkola?

Początek edukacji szkolno-przedszkolnej to dla wielu dzieci, ale i (sic!) rodziców ciężki kawałek chleba. Często rozstanie kilkulatka z rodzicem w przedszkolu wiąże się z łzami, krzykiem i trudnymi emocjami. Jednak wszystko jest do przepracowania. Wystarczy dać sobie i dziecku czas…

– To bardzo trudna sytuacja, jedna z najtrudniejszych w życiu, bo dziecko traci poczucie bezpieczeństwa.podkreśla Agnieszka Leszcz-Kryszak, zajmująca się wychowaniem przedszkolnym w Przedszkolu Sióstr Antoninek i doradca wychowania przedszkolnego w Regionalnym Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli WOM w Częstochowie – Wszystko zależy tak naprawdę od rodzica, czy ten przygotowuje je do tego. Nie każde 3-letnie dziecko jest gotowe na przedszkole, tak jak nie każdy 6/7-latek uzyskuje gotowość, by pójść do szkoły. Czasami się rodzic się zastanawia, ale zwyczajnie to nie jest ten moment. Lepsza może się okazać jakaś inna forma. Wiadomo, że rodzice idą do pracy. Warto zatem rozpocząć przygotowania już pół roku wcześniej.

Owe przygotowania polegają na przyzwyczajaniu dziecka do początkowo krótkich, np. godzinnych rozstań z rodzicami. Warto je pozostawić np. od czasu do czasu z babcią, czy u kolegi, którego dobrze zna. Jeśli odprowadzamy dziecko do przedszkola, stosujmy język pozytywów, innymi słowy – pozytywne komunikaty. Kluczowe są również rytuały:

– „Życzymy ci dobrej zabawy”, „będziesz się dobrze bawić”. Unikamy sformułowań takich, jak „nie bój się”, bo wówczas dziecko dopuszcza do siebie możliwość, że może się czegoś bać w przedszkolu. Rodzic musi nauczyć się kontenerować emocje dziecka. Musi gromadzić emocje dziecka i tłumaczyć, na czym one polegają na prostych przykładach. Nie wolno także kłamać, bo wtedy dziecko traci zaufanie. Trzeba mieć czas na rozmowę przed przedszkolem i stosować rytuały. Pożegnanie musi mieć miejsce w domu, w przedszkolu nie wolno wydłużać tego czasu.

Co jeśli starsze dziecko nie chce zostawać w przedszkolu? Na ten temat wypowiada się Beata Gizler, psychoterapeutka. Zaznacza, że takie sytuacje zwykle mają związek z jakimś trudnym dla dziecka epizodem:

– Kiedy dziecko chodzi do przedszkola i nagle przestaje chcieć chodzić, to oznacza, że wydarzyło się w przedszkolu coś trudnego, np. jakieś dziecko je gryzie, bije, może pociecha nie lubi jakichś pokarmów. Wówczas dziecko czuje się niebezpiecznie. W tej sytuacji ważne jest, by poznać kontekst, powód. Potem należy ów problem rozwiązać. Warto też zgłosić sytuację wychowawczyni, by ta mogła zareagować i przyjrzeć się temu, co się dzieje. By dziecko mogło czuć się w przedszkolu bezpiecznie.

Nigdy nie pozostawiajmy dziecka samemu sobie z problemami. Bardzo ważne jest poświęcanie mu swojej uwagi i czasu. I na koniec, warto sobie uzmysłowić, że trudne emocje, które kłębią się w rodzicu, dziecko wyczuwa, nawet jeśli ten próbuje je zatuszować. Dlatego dobrze jest zacząć pracę nad lękiem od siebie.

LN

Skip to content