Liturgia godzin to modlitwa Kościoła powszechnego. Do celebracji owej liturgii są przede wszystkim zobowiązani ci, którzy przyjęli święcenia – zarówno diakonatu, jak i prezbiteriatu. 5 kwietnia, w Wielką Środę na wspólnej modlitwie brewiarzowej w Archikatedrze Świętej Rodziny spotkali się m.in. abp Wacław Depo oraz bp Andrzej Przybylski.
Abp Depo podkreśla, że liturgia godzin jest antycypacją Wielkiego Czwartku.
– Dzisiejsza liturgia godzin w języku kościelnym jest antycypacją, czyli uprzedzeniem tego, co będzie się dokonywało w sposób szczególny w Wielki Czwartek poprzez Mszę św. Krzyżma, później Wieczerzę Pańską i celebrację Wielkiego Piątku, gdy Chrystus sam sprawuje Eucharystię. Następnie mamy Wielką Sobotę, związaną z liturgią światła i poświęceniem wody oraz sakramentów. Ów dzień wieczorem będzie antycypacją zmartwychwstania. Kontynuacją będzie rezurekcja dnia kolejnego.
Ks. prof. Ryszard Selejdak, rektor WSMD w Częstochowie tłumacząc, jakie znaczenie ma liturgia godzin, mówi, że jest to swego rodzaju zaczątek kulminacji wydarzeń liturgicznych w Kościele.
– Poprzez liturgię godzin człowiek lepiej rozumie tę wielką tajemnicę wiary, jaką będziemy przeżywać podczas Triduum. To kulminacja roku liturgicznego. Jest to także zwieńczenie wydarzeń zbawienia i dlatego Kościół poprzez medytację nad Słowem Bożym, w tym liturgię godzin, chce jeszcze bardziej pogłębić przesłanie Słowa Bożego, ukazujące przesłanie naszej wiary.
– Liturgia godzin jest transpozycją z łaciny. Pałętałem się sporo po świecie, w tym byłem u benedyktynów we Francji, studiowałem u nich i przyglądałem się ich sposobowi modlenia. Słowem – zakochałem się w tej formie modlitwy.
6 kwietnia, w Wielki Czwartek rozpoczyna się natomiast Triduum Paschalne Mszą Wieczerzy Pańskiej. W Archikatedrze Świętej Rodziny Eucharystia w tym dniu sprawowana będzie o godz. 18.
LN
Galeria: Radio Fiat
